Muarah MU-2

Lampowy przedwzmacniacz gramofonowy MM/MC

MU-2 to projekt, który rozpoczął naszą przygodę z lampowymi wzmacniaczami audio. Eksperymenty z tranzystorowymi układami służącymi wzmocnieniu sygnału zapisanego na płycie winylowej choć udane nie sprawiły nam dostatecznej satysfakcji. Chcieliśmy sprawdzić czy tak staroświecki element jak lampa elektronowa potrafi sprostać znacznym wymaganiom jakie musi spełnić przedwzmacniacz do gramofonu wyposażonego we wkładkę z ruchomą cewką (MC-Moving Coil). Taka wkładka generuje napięcia rzędu 0,2-0,5mV. Należy je wzmocnić ok. 1000 razy (60dB) a dodatkowo zapewnić korekcję częstotliwości zgodną z krzywą RIAA co dodatkowo sprawia, że wzmacniacz w otwartej pętli sprzężenia zwrotnego musi zapewnić wzmocnienie aż 10000 razy (80dB)! Oczywiście chcemy aby dźwięk jaki dotrze do naszych uszu był wolny od zniekształceń i szumów. Dla scalonych układów tranzystorowych to nie problem ale dla lamp, które z zasady szumią, mają niewielkie wzmocnienie i wymagają wysokich napięć zasilających 200-500V wydaje się to niemożliwe.

W istocie – przedwzmacniaczy gramofonowych nie konstruuje sie na samych lampach. W MU-2 zdecydowaliśmy się na zastosowanie w stopniu wejściowym tranzystora złączowego J-FET który pracuje szeregowo z lampą 6922. Wraz z drugim stopniem już czysto lampowym (też z lampą 6922) udało się uzyskać wzmocnienie 51dB. W praktyce wystarcza to do współpracy z wkładkami MC o napięciu co najmniej 0,2mV. Oczywiście dla dowolnej wkładki z ruchomym magnesem (MM – Moving Magnet) wystarczy to w zupełności.

Rozbudowany zasilacz dający stabilizowane napięcie anodowe 250V pozwolił uzyskać brzmienie, które mile nas zaskoczyło. Układ jest wolny od przydźwięków a szumy jakie wprowadza są na poziomie dużo niższym niż szum generowany przez samą płytę winylową.

Bezpośrednie porównanie brzmienia MU-2 z urządzeniami tranzystorowymi wypadło korzystnie dla naszej konstrukcji. Oczywiście to ocena subiektywna ale MU-2 charakteryzuje się wg nas brzmieniem bardziej dynamicznym i naturalnym. Jeśli dodamy do tego całkowicie „analogowy” wygląd to satysfakcja ze słuchania czarnych krążków jest gwarantowana.

MU-2 charakteryzuje się ponadto następującymi cechami konstrukcyjnymi:

• dwa całkowicie oddzielne tory dla kanału lewego i prawego, każdy obsługiwany przez jedną triodę co wpływa na zmniejszenie przesłuchu między kanałami
• przełącznik czułości wejściowej dla wkładek MM i MC
• przełącznik impedancji wejściowej dla wkładki MC
• rezystory i kondensatory w torze fonicznym o tolerancji 1% co gwarantuje dokładność odwzorowania krzywej korekcyjnej RIAA
• mikroprocesorowe sterowanie

Przedni panel wykonany jest ze szlifowanego szkła. Owalne okienka pozwalają oglądać bańki lamp żarzące się podczas pracy. W przedwzmacniaczu zastosowano znakomitej jakości triody 6922EH wyprodukowane przez firmę Electro-Harmonix. Gwarantuje to idealną symetrię obu kanałów. Obudowę MU-2 wykonano z polerowanej stali chirurgicznej. Moduł zasilacza wraz z transformatorem zamknięto w dodatkowym metalowym ekranie. Jak we wszystkich naszych urządzeniach, elementy obudowy i transformator zostały wykonane w polskich zakładach rzemieślniczych i zmontowane ręcznie z czego jesteśmy niezwykle dumni.

Przełącznik MM/MC zajduje się na tylnej ściance obudowy. Jest to w naszej opinii optymalne rozwiązanie, znacznie wygodniejsze od mikroprzełączników stosowanych przez innych producentów. Nierzadko mikroprzełączniki są ukryte wewnątrz lub pod obudową i trudno dostępne. Również eksponowanie takiego przełącznika na froncie urządzenia wydaje nam się przesadą gdyż używa się go dość rzadko a niepotrzebnie psułoby to estetykę przedwzmacniacza. W trybie MC można wybrać impedancję wejściową w zakresie 50Ω – 1kΩ, w zależności od zaleceń producenta stosowanej wkładki gramofonowej oraz własnych preferencji brzmieniowych. Taki zakres w pełni pokrywa wymagania większości wkładek MC dostępnych na rynku. Dzięki mikroprocesorowi sterującemu całym układem możliwe jest przełączanie impedancji i czułości wejściowej w trakcie odsłuchu. Mikroprocesor czuwa nad tym aby odłączyć wyjście tuż przed przełączeniem układu oraz aby dołączyć wyjście chwilę po ustabilizowaniu przedwzmacniacza. Uniknięto w ten sposób stukania, przykrego dla ucha i niebezpiecznego dla wzmacniacza mocy, a zwłaszcza głośników. Operacja jest całkowicie bezgłośna. Podobne zadanie mikroprocesor wykonuje po wyłączeniu urządzenia, odłączając natychmiastowo wyjście. Jest on też odpowiedzialny za załączenie wyjścia dopiero po 40 sekundach od uruchomienia urządzenia – jest to czas potrzebny lampom do rozgrzania się.

Specyfikacja:

Informacje o bezpieczeństwie produktu
Informacje o producencie